"Gdybyście dziś chcieli kupić w Polsce koszulkę z logo pierwszej od dekad polskiej misji kosmicznej i dumnie ją nosić, to nie da się. Nie ma. Nie znajdziecie takiej ani w Empiku, ani na Allegro, ani na stoisku Polskiej Agencji Kosmicznej. (...)
Na trop tej historii wpadł Adam Jesionkiewicz, założyciel polskiej firmy Astrography, znanej z edukacyjnych i artystycznych plakatów o kosmosie. Chciał zrobić coś pięknego - zaprojektować plakat poświęcony misji Ignis, hołd dla Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, naszego astronauty. Plakat miał być wydany w limitowanej, darmowej edycji. Bez zarobku, czysta inspiracja. Coś, co w każdym normalnym kraju zostałoby powitane z radością.
ESA jednak powiedziała „nie”. A raczej „usuńcie posty z logo Ignis i nawet nie próbujcie więcej”. Jesionkiewicz nie tylko nie dostał zgody - dostał żądanie wycofania wcześniejszych materiałów z logo. I to mimo że Astrography współpracuje z NASA. Amerykanie nie robią problemów. ESA - przeciwnie."
